Sidebar

30
Śr, Lip

Komputery w naszych kieszeniach

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
ict w edukacjiJedna z tez głoszonych przez ekspertów od technologii edukacyjnych brzmi: tradycyjne komputery to przeszłość. Wkrótce każdy uczeń będzie miał własny kieszonkowy mini-komputer, towarzyszący mu na co dzień, także w szkole. Widok powolnego i słabo oprogramowanego "pudła" komputera stacjonarnego w pracowni szkolnej, będzie budził co najmniej mieszane uczucia.
 
Skąd to przypuszczenie? Z obserwacji trendów w technologiach edukacyjnych (np. lektury kolejnych edycji The Horizon Report), ale i z analizy danych dotyczących rynku szeroko rozumianych komputerów. Z danych firmy badawczej IDC wynika, że w ostatnim kwartale 2010 r. – po raz pierwszy w historii – liczba sprzedanych na świecie smartfonów o ponad 10% przewyższyła sprzedaż komputerów osobistych (Newsweek). Jeden z największych producentów procesorów do telefonów komórkowych (Qualcomm) zwiększył ostatnio ich sprzedaż z 1,3 do 2,7 miliona sztuk dziennie.

Z danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej (badania PBS DGA, listopad 2010) wynika, że 61,5% gospodarstw domowych w Polsce ma komputer. Z nich 86,1% ma dostęp do internetu. Ponad połowa Polaków korzystała z internetu w ciągu ostatniego miesiąca (56,3%), z czego najwięcej osób łączyło się z siecią w domu (87%) lub w pracy (39,5%). 71,4% Polaków, którzy przeglądali strony w sieci w ciągu ostatniego miesiąca, deklaruje, że korzysta z internetu codziennie.

mobilna edukacjaAle dostęp do internetu coraz częściej odbywa się poprzez urządzenia mobilne. Już 84% Polaków deklaruje posiadanie telefonu komórkowego, a przy tym szybko rośnie rynek smartfonów, które są coraz tańsze i dostępne także w niewysokich taryfach. Telefony i urządzenia mobilne dają nam łatwy dostęp do internetu, poprawia się również jakość tych połączeń z siecią. W roku 2010 r. zdaniem analityków Ericssona liczba abonentów szerokopasmowego dostępu mobilnego przekroczyła w skali globalnej pół miliarda. Ericsson szacuje, że do końca 2011 roku liczba ta podwoi się.

Co to oznacza w perspektywie kilku lat? Internet u każdego w kieszeni. Z badań Komisji Europejskiej wynika, że polska młodzież jest w czołówce w UE jeśli chodzi o posiadanie telefonów komórkowych. Półtora roku temu nie mieliśmy jeszcze na rynku iPada i podobnych urządzeń łączących się z siecią przez wi-fi lub technologię gsm. Nagle na rynku mamy szeroki wybór kieszonkowych komputerów. Technologie mobilne zdobywają młodych ludzi, bo pozwalają im cały czas utrzymywać kontakt ze społecznością, która jest dla nich ważna. A co na to szkoły?

„Ponieważ praktycznie nikt naszych szkół nie wyposaża ani w smartfony, ani w tablety, potwierdzają się przypuszczenia dotyczące komputeryzacji szkół.“ – zauważa Lechosław Hojnacki na swoim blogu. „Niebawem każdy uczeń będzie miał mobilny komputer (własny) w głębokiej kieszeni oraz stacjonarny komputer (szkolny) w głębokiej pogardzie. Sądzę, iż najwyższy czas zacząć się uczyć pracować w takim środowisku technologicznym.“

Wydaje się, że polskie szkoły póki co są - tradycyjnie – w "lesie", jeśli chodzi o wykorzystanie technologii mobilnych na zajęciach.
 
(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym)
 
 
Komentarze (15)
This comment was minimized by the moderator on the site
Zapewne za kilka lat wielu uczniów będzie korzystać z mobilnego internetu. Ale, jak widać obecnie, nie wszyscy posiadają najnowsze sprzęty i nie wszyscy korzystają z najlepszych usług i możliwości dostępu.

Mam wrażenie, że kolejny raz przewidujemy...
Zapewne za kilka lat wielu uczniów będzie korzystać z mobilnego internetu. Ale, jak widać obecnie, nie wszyscy posiadają najnowsze sprzęty i nie wszyscy korzystają z najlepszych usług i możliwości dostępu.

Mam wrażenie, że kolejny raz przewidujemy i zachwycamy się nowymi sprzętami, chociaż nie potrafimy w tej chwili wykorzystać tego, co jest. Dłuższą refleksję na ten temat zamieściłem na blogu <a href="http://www.edukatormedialny.pl/2011/02/edukacja-medialna-techno-obed-i.html">edukatormedialny.pl</a>.

Pytanie nie tylko za pomocą czego (się) uczyć, ważne jest również "jak" - na co zwrócono uwagę przywołując wypowiedź pana Hojnackiego. Ale ważne jest także zerknięcie na cały system edukacji i na bieżącą sytuację. Może wcale nie trzeba wszędzie "na siłę" pakować nowoczesnych gadżetów? Może to rodzić różne skutki.
More
gds
This comment was minimized by the moderator on the site
Ciekawy wpis zamieścił Grzegorz Stunża w Edukatorze Medialnym, ale trudno się mi zgodzić z jego tezami.
Techno-obłęd? W edukacji? Jakoś nie dostrzegam tego obłędu. Jeżeli wg dostępnych szacunków wiemy, że tak silnie promowanych w Polsce tablic...
Ciekawy wpis zamieścił Grzegorz Stunża w Edukatorze Medialnym, ale trudno się mi zgodzić z jego tezami.
Techno-obłęd? W edukacji? Jakoś nie dostrzegam tego obłędu. Jeżeli wg dostępnych szacunków wiemy, że tak silnie promowanych w Polsce tablic interaktywnych w szkołach sprzedano w 2010 r. około 10 tys. sztuk, to nie jest to żaden zalew szkoły przez technologię. Pracownie komputerowe - analizy i uwagi zgłaszane przez nauczycieli świadczą raczej o szybkim starzeniu się komputerów, które zaczynają mieć trudności z obsługą dynamicznych serwisów w internecie. Programu 1:1 - nie ma i nie będzie. Komórek - nie wolno przynosić do szkoły. A zatem o jakim techno-obłędzie mówimy?
Wypowiadam się stosunkowo często o przyszłości edukacji będąc proszony przez różne instytucje o pokazywanie trendów, z jakimi mamy do czynienia. Nie zaryzykowałbym nigdy twierdzenia, że mówiąc o smartfonach i tabletach w polskiej szkole, marzymy o przyszłości, która nigdy nie nadejdzie. Bo zbyt wiele jest niewiadomych. Jest bardzo prawdopodobne przy coraz większej produkcji i niższych cenach, że za kilka lat faktycznie każdy uczeń zamiast dzisiejszego telefonu komórkowego, będzie miał w kieszeni uniwersalny i wysoko wydajny tablet/smartfon (albo taką hybrydę) i że na te urządzenia jest bardzo dużo aplikacji edukacyjnych (rynek edukacji się rozwija) - edukacja mobilna stanie się faktem.
Nie fascynujmy się technologiami edukacyjnymi, ale możliwościami, jakie one stwarzają dla edukacji. Mogą one spowodować zmianę na lepsze, jeśli będą właściwie używane, co jeszcze jest w polskiej szkole ogromnym problemem i największą BARIERĄ dla rozwoju nowoczesnej edukacji. Szkole potrzebne są technologie, ponieważ żyjemy w innej kulturze medialnej niż 100-200 lat temu i sam przekaz audio nauczyciela nie wystarczy już aby przyciągnąć uwagę współczesnych uczniów. Technologie potrzebne są nauczycielowi, aby on mógł dziś skutecznie uczyć. I powinny być wszystkie do jego dyspozycji i wszystkie powinny być używane pod kontrolą nauczyciela, do realizacji celów, które uczniom wytycza.
More
Marcin Polak
This comment was minimized by the moderator on the site
Proponuję zainteresować się urządzeniem SixthSense, pokaz możliwości <a href="http://www.pranavmistry.com/projects/sixthsense">tutaj</a>. Jak już się upowszechni (kwestia kilku lat) to dzisiejszy model edukacji, oparty na zapamiętywaniu...
Proponuję zainteresować się urządzeniem SixthSense, pokaz możliwości <a href="http://www.pranavmistry.com/projects/sixthsense">tutaj</a>. Jak już się upowszechni (kwestia kilku lat) to dzisiejszy model edukacji, oparty na zapamiętywaniu informacji, przestanie mieć jakikolwiek sens. Przygotujmy się do tego, by za kilka lat nie okazało się, że dzisiejsza szkoła jest zbędna.
More
Zbigniew Osiński
This comment was minimized by the moderator on the site
Niecierpliwość i nawoływania do "kupienia" przez szkoły najnowszych technologii, które rodzą się z dnia na dzień, to odwrócenie relacji. Proszę Panów najpierw o przykłady edukacyjnego wykorzystanie smartfonów w klasie. Czy tylko dlatego, że...
Niecierpliwość i nawoływania do "kupienia" przez szkoły najnowszych technologii, które rodzą się z dnia na dzień, to odwrócenie relacji. Proszę Panów najpierw o przykłady edukacyjnego wykorzystanie smartfonów w klasie. Czy tylko dlatego, że uczniowie mają je w kieszeni? A może do szkoły przychodzą, by SPOTKAĆ się z tymi, z którymi wymieniają sms-y, z nauczycielami? A może najpierw jest potrzebne edukacyjne wsparcie technologii, a później to ronienie łez nad nowoczesnością polskiej szkoły? Proszę zajrzeć do klas z tablicami interaktywnymi - są często wykorzystywane w celu, do którego wystarczy biała ściana. Bo nikt nie przygotował nauczycieli jaką wartość ma tablica, dodaną do wartości białej ściany.

Za kilka dni będziemy mieli okazję porozmawiać na ten temat.

Pozdrawiam, Maciej M. Sysło
More
Maciej M. Sysło
This comment was minimized by the moderator on the site
Panie profesorze - ma Pan rację. Najpierw trzeba nauczyć korzystać z dostępnych technologii, aby można było dostrzec jakąś zmianę na lepsze. Ale ja wcale nie nawołuję do zwiększenia zakupów. Raczej uważam, że nadejdzie taki moment, gdy...
Panie profesorze - ma Pan rację. Najpierw trzeba nauczyć korzystać z dostępnych technologii, aby można było dostrzec jakąś zmianę na lepsze. Ale ja wcale nie nawołuję do zwiększenia zakupów. Raczej uważam, że nadejdzie taki moment, gdy technologie mobilne będące własnością uczniów i nauczycieli, a nie szkoły, będą w stanie dać większą wartość edukacyjną niż infrastruktura stacjonarna w szkole. Kiedy to się stanie - można gdybać, ale są już wszystkie sygnały, że te kieszonkowe komputery będą podstawowymi narzędziami komunikacji, ale również edukacji uczniów. Możemy czekać i nic z tym nie robić, albo być tego świadomi i się do tego przygotować.
Programy na smartfony też dopiero raczkują, ale można już na rynku anglosaskim zobaczyć prawdziwe perełki, które są fantastycznymi narzędziami edukacji. Polecam na przykład <a href="http://itunes.apple.com/us/app/the-elements-for-iphone-4/id377886887?mt=8">The Elements</a> (Pierwiastki) w aplikacji na iPhone/iTouch/iPad do nauki chemii czy fizyki.
More
Marcin Polak
This comment was minimized by the moderator on the site
Nauka posługiwania się technologią to pierwszy etap. Drugi - to próba wykorzystania w tym, co dotychczas robiliśmy lub doszukanie się nowych możliwości edukacyjnych, a dopiero trzeci etap to zintegrowanie technologii z kształceniem. Próbuję od...
Nauka posługiwania się technologią to pierwszy etap. Drugi - to próba wykorzystania w tym, co dotychczas robiliśmy lub doszukanie się nowych możliwości edukacyjnych, a dopiero trzeci etap to zintegrowanie technologii z kształceniem. Próbuję od lat przedstawiać ważność tego modelu rozwoju technologii w edukacji, a tu wszystkim się spieszy. Montują więc tablice w klasach oczekując, że nauczyciel przeskoczy te etapy, a tego się nie da. Oczywiście nauczycielowi trzeba pomóc.

Jeśli chodzi o smartfony, to proszę zauważyż, że są to urządzenia przeznaczone głównie do "konsumpcji", a my przecież nawołujemy do zwiększenia kreatywności uczniów jako jednej z podstawowych kompetencji XXI wieku.

Pozdrawiam, Maciej M Sysło
More
Maciej M. Sysło
This comment was minimized by the moderator on the site
Nauczycielowi należy pomóc -to jasne. Nie można jednak zaczynać od nauki posługiwania się technologią.
Istoty problemu związanego z sensownym wykorzystywaniem technologii w edukacji doszukiwałbym się w zupełnie innym obszarze. Szansę na...
Nauczycielowi należy pomóc -to jasne. Nie można jednak zaczynać od nauki posługiwania się technologią.
Istoty problemu związanego z sensownym wykorzystywaniem technologii w edukacji doszukiwałbym się w zupełnie innym obszarze. Szansę na racjonalne zagospodarowanie nowoczesnych technologii widzę w krytycznie usposobionym, myślącym nauczycielu. Opisywanie i fetyszyzowanie np. technologii mobilnych w kontekście nierozumienia przez przeciętnego nauczyciela podstawowych procesów i zjawisk społeczno-kulturowych ujawnia-paradoksalnie-resentymenty do pedagogiki "pewnej" i do tradycyjnego (w najgorszym rozumieniu tego słowa) myślenia o szkole.
Kieszonkowy komputer w ręku nauczyciela mógłby więc stać się kolejnym potwierdzeniem-dla tych, którzy szkołą zarządzają-że coś się w niej dzieje, że "idzie nowe". Takiego potwierdzania potrzebuje każda oświatowa władza i bez znaczenia są tutaj barwy polityczne. Kilkadziesiąt lat temu taką funkcję w szkole powszechnej miały spełniać wypchane zwierzęta i radzieckie mikroskopy (używane ostatecznie do przeglądania "struktury" włosa, wyrwanego szkolnej sympatii podczas przerwy).
Mój sceptycyzm dotyczący omawianych kwestii odradzał się każdorazowo, kiedy przekraczałem mury szkolne jako nauczyciel informatyki, odradza się również dzisiaj-kiedy jako rodzic-próbuję dopytać na zebraniu (na tzw. wywiadówce), O CO PEDAGOGOWI CHODZI, kiedy prowadzi uczniów do szkolnej pracowni komputerowej. A pewnie w pierwszym rzędzie-odsuwając na bok subiektywny ogląd-sięgnąć należałoby do badań i opracowań empirycznych, które-niestety-moją krytyczną charakterystykę polskiej szkoły potwierdzają. Mizeria nie definiowana jest (rzecz jasna) w tych opracowaniach poprzez wskaźniki "słabej infrastruktury informatycznej", choć i w taki sposób-o zgrozo-o jakości polskiej szkoły próbuje się pisać.
Podsumowując. Nie podążajmy futurystycznym tropem, pomyślmy najpierw o racjonalnej pedagogice, dostosowanej do kontekstu społeczno-kulturowego (globalnego i lokalnego). O "technologiach" i metodyce rozmawiajmy-na końcu!
Damian Muszyński http://www.edukatormedialny.pl
More
Damian Muszyński
This comment was minimized by the moderator on the site
Realia nie pozwalają czekać. Krótko o tym jak licealiści radzą sobie z klasówkami, na których muszą wykazać się zapamiętaniem teorii. Smartfon na kolanach, Wikipedia lub Google, a czasami Wolphram Alfa i piątka lub czwórka bez jakiegokolwiek...
Realia nie pozwalają czekać. Krótko o tym jak licealiści radzą sobie z klasówkami, na których muszą wykazać się zapamiętaniem teorii. Smartfon na kolanach, Wikipedia lub Google, a czasami Wolphram Alfa i piątka lub czwórka bez jakiegokolwiek przygotowania. To ośmiesza szkolę. Czy chcemy, czy nie nowoczesna technologia już w niej jest. Problem polega na tym, czy zrobimy z niej dobry użytek, czy dalej będzie ośmieszana szkoła.
More
Zbigniew Osiński
This comment was minimized by the moderator on the site
Czekać, aż łaskawie zmieni się pedagogika, nastąpi gruntowna zmiana w systemie kształcenia nauczycieli, i jeszcze nastąpią zmiany mentalne w głowach uczących... takie podejście do zmian w edukacji to koncepcja utopijna. Na przestrzeni ostatnich...
Czekać, aż łaskawie zmieni się pedagogika, nastąpi gruntowna zmiana w systemie kształcenia nauczycieli, i jeszcze nastąpią zmiany mentalne w głowach uczących... takie podejście do zmian w edukacji to koncepcja utopijna. Na przestrzeni ostatnich 20 lat pedagogika praktycznie w ogóle się nie zmieniła. A cywilizacja dokonała w tym czasie ogromny skok do przodu. Jak długo mielibyśmy czekać? Bądźmy pragmatyczni - zgadzam się z dr Osińskim, że nie ma już czasu do stracenia. Trzeba wreszcie obudzić się z letargu i zobaczyć, jak bardzo świat się zmienił. Pierwsi powinni się właśnie obudzić nauczyciele, a paradoksalnie technologia może im w tym pomóc. Budzik, choćby nawet najstarszy, to też technologia. Dziś budzik jest w każdym urządzeniu, które mamy obok siebie. Czas go po prostu nastawić i już dłużej nie czekać.
More
Marcin Polak
This comment was minimized by the moderator on the site
Mam wrażenie, że wyeksponowano mój sceptycyzm, a pominięto inne wnioski. Oczywiste jest, że nie nawołuję do rezygnacji z wykorzystania mediów w szkole. Skupiłem się jednak na obecnej sytuacji, kiedy pracownie komputerowe czasami straszą (na to...
Mam wrażenie, że wyeksponowano mój sceptycyzm, a pominięto inne wnioski. Oczywiste jest, że nie nawołuję do rezygnacji z wykorzystania mediów w szkole. Skupiłem się jednak na obecnej sytuacji, kiedy pracownie komputerowe czasami straszą (na to Redakcja również zwraca uwagę), a uczniowie mają sprzęty różne - najnowsze i najlepsze oraz stare. I tak będzie zawsze. Zawsze będzie nowość, coś, co wyprzedza dzisiaj. I zawsze będziemy się tym fascynować, sam jestem takim fascynatem. Ale myśląc tylko o technologii jutra, tworzymy taką samą utopię (w utopiach akurat nic złego nie widzę) jak czekając na zmianę bez podejmowania oddolnych działań.

Szkoła zawsze będzie krok do tyłu - czy to nie posiadając najnowszych technologii, czy nawet wykorzystując uczniowskie sprzęty - zmuszona będzie korzystać z technologii dzisiejszych, a nawet wczorajszych. Bo uczniowie nie mają tylko najnowszego sprzętu. Dlatego zaproponowałem, żeby wykorzystać dzisiejsze, nawet skromne zasoby. Moim zdaniem w wykorzystywaniu mediów wcale nie chodzi o korzystanie z najnowszych gadżetów - kiedy wszystkich będzie stać na iPhone"a 4, bogaci uczniowie będą mieli w kieszeni iPhone"a 7.

Nie do końca zrozumiałem informację, że w pedagogice od 20 lat nic się nie zmieniło. Powiedziałbym nawet, że to zarzut poniżej pasa, oparty na niewiedzy. Ale nie piszę tego, żeby się spierać, atmosfera już i tak się delikatnie podgrzała. Tak naprawdę moja propozycja - wykorzystania mediów np. w projektach uczniowskich i propozycja korzystania z mediów bez czekania na zmianę systemową nie różnią się zbyt mocno. Ale szkoła nie zmieni się za bardzo bez pedagogicznej diagnozy, refleksji i reformy systemowej. W przeciwnym razie będziemy mieli chaotyczne korzystanie z mediów lub - jak zwrócił uwagę Damian - gadżety wzmocnią tylko, paradoksalnie, obecny system.

Fascynacja technologiami, świadomość konieczności zmian i oddolne podejmowanie reform musi łączyć się z próbą opracowania i wprowadzenia nowych standardów. Nie chodzi tylko o program technologii informacyjnej, informatyki czy wprowadzanie edukacji medialnej. Żeby wykorzystać potencjał (nowych) mediów, trzeba zmienić szkołę, kto wie, czy nie korzystając z (bardzo) starych, dwudziestowiecznych, alternatywnych koncepcji pedagogicznych.
More
gds
Nie ma tu jeszcze żadnych komentarzy
Pokaż więcej
Skomentuj
Piszesz jako gość
×
😀 🧑🏻 ❤️ 🍀 🍌 💡 ✈️
No Emojis found
😀😃😄😁😆😅🤣😂🙂🙃😉😊😇🥰😍🤩😘😗😚😙😋😛😜🤪😝🤑🤗🤭🤫🤔🤐🤨😐😑😶😏😒🙄😬🤥😌😔😪🤤😴😷🤒🤕🤢🤮🤧🥵🥶🥴😵🤯🤠🥳😎🤓🧐😕😟🙁☹️😮😯😲😳🥺😦😧😨😰😥😢😭😱😖😣😞😓😩😫🥱😤😡😠🤬😈👿💀☠️💩🤡👹👺👻👽👾🤖😺😸😹😻😼😽🙀😿😾🙈🙉🙊
👋🤚🖐️🖖👌🤏✌️🤞🤟🤘🤙👈👉👆🖕👇☝️👍👎👊🤛🤜👏🙌👐🤲🤝🙏✍️💅🤳💪🦾🦿🦵🦶👂🦻👃🧠🦷🦴👀👁️👅👄👶🧒👦👧🧑👱👨🧔👨‍🦰👨‍🦱👨‍🦳👨‍🦲👩👩‍🦰🧑‍🦰👩‍🦱🧑‍🦱👩‍🦳🧑‍🦳👩‍🦲🧑‍🦲👱‍♀️👱‍♂️🧓👴👵🙍🙍‍♂️🙍‍♀️🙎🙎‍♂️🙎‍♀️🙅🙅‍♂️🙅‍♀️🙆🙆‍♂️🙆‍♀️💁💁‍♂️💁‍♀️🙋🙋‍♂️🙋‍♀️🧏🧏‍♂️🧏‍♀️🙇🙇‍♂️🙇‍♀️🤦🤦‍♂️🤦‍♀️🤷🤷‍♂️🤷‍♀️🧑‍⚕️👨‍⚕️👩‍⚕️🧑‍🎓👨‍🎓👩‍🎓🧑‍🏫👨‍🏫👩‍🏫🧑‍⚖️👨‍⚖️👩‍⚖️🧑‍🌾👨‍🌾👩‍🌾🧑‍🍳👨‍🍳👩‍🍳🧑‍🔧👨‍🔧👩‍🔧🧑‍🏭👨‍🏭👩‍🏭🧑‍💼👨‍💼👩‍💼🧑‍🔬👨‍🔬👩‍🔬🧑‍💻👨‍💻👩‍💻🧑‍🎤👨‍🎤👩‍🎤🧑‍🎨👨‍🎨👩‍🎨🧑‍✈️👨‍✈️👩‍✈️🧑‍🚀👨‍🚀👩‍🚀🧑‍🚒👨‍🚒👩‍🚒👮👮‍♂️👮‍♀️🕵️🕵️‍♂️🕵️‍♀️💂💂‍♂️💂‍♀️👷👷‍♂️👷‍♀️🤴👸👳👳‍♂️👳‍♀️👲🧕🤵🤵‍♂️🤵‍♀️👰👰‍♂️👰‍♀️🤰🤱👩‍🍼👨‍🍼🧑‍🍼👼🎅🤶🧑‍🎄🦸🦸‍♂️🦸‍♀️🦹🦹‍♂️🦹‍♀️🧙🧙‍♂️🧙‍♀️🧚🧚‍♂️🧚‍♀️🧛🧛‍♂️🧛‍♀️🧜🧜‍♂️🧜‍♀️🧝🧝‍♂️🧝‍♀️🧞🧞‍♂️🧞‍♀️🧟🧟‍♂️🧟‍♀️💆💆‍♂️💆‍♀️💇💇‍♂️💇‍♀️🚶🚶‍♂️🚶‍♀️🧍🧍‍♂️🧍‍♀️🧎🧎‍♂️🧎‍♀️🧑‍🦯👨‍🦯👩‍🦯🧑‍🦼👨‍🦼👩‍🦼🧑‍🦽👨‍🦽👩‍🦽🏃🏃‍♂️🏃‍♀️💃🕺🕴️👯👯‍♂️👯‍♀️🧖🧖‍♂️🧖‍♀️🧗🧗‍♂️🧗‍♀️🤺🏇⛷️🏂🏌️🏌️‍♂️🏌️‍♀️🏄🏄‍♂️🏄‍♀️🚣🚣‍♂️🚣‍♀️🏊🏊‍♂️🏊‍♀️⛹️⛹️‍♂️⛹️‍♀️🏋️🏋️‍♂️🏋️‍♀️🚴🚴‍♂️🚴‍♀️🚵🚵‍♂️🚵‍♀️🤸🤸‍♂️🤸‍♀️🤼🤼‍♂️🤼‍♀️🤽🤽‍♂️🤽‍♀️🤾🤾‍♂️🤾‍♀️🤹🤹‍♂️🤹‍♀️🧘🧘‍♂️🧘‍♀️🛀🛌🧑‍🤝‍🧑👭👫👬💏👩‍❤️‍💋‍👨👨‍❤️‍💋‍👨👩‍❤️‍💋‍👩💑👩‍❤️‍👨👨‍❤️‍👨👩‍❤️‍👩👪👨‍👩‍👦👨‍👩‍👧👨‍👩‍👧‍👦👨‍👩‍👦‍👦👨‍👩‍👧‍👧👨‍👨‍👦👨‍👨‍👧👨‍👨‍👧‍👦👨‍👨‍👦‍👦👨‍👨‍👧‍👧👩‍👩‍👦👩‍👩‍👧👩‍👩‍👧‍👦👩‍👩‍👦‍👦👩‍👩‍👧‍👧👨‍👦👨‍👦‍👦👨‍👧👨‍👧‍👦👨‍👧‍👧👩‍👦👩‍👦‍👦👩‍👧👩‍👧‍👦👩‍👧‍👧🗣️👤👥👣
💘💝💖💗💓💞💕💟❣️💔❤️🧡💛💚💙💜🤎🖤🤍💋💌💯💢💥💫💦💨🕳️💣💬👁️‍🗨️🗨️🗯️💭💤🏧🚮🚰🚹🚺🚻🚼🚾🛂🛃🛄🛅⚠️🚸🚫🚳🚭🚯🚱🚷📵🔞☢️☣️⬆️↗️➡️↘️⬇️↙️⬅️↖️↕️↔️↩️↪️⤴️⤵️🔃🔄🔙🔚🔛🔜🔝🛐⚛️🕉️✡️☸️☯️✝️☦️☪️☮️🕎🔯🔀🔁🔂▶️⏭️⏯️◀️⏮️🔼🔽⏸️⏹️⏺️⏏️🎦🔅🔆📶📳📴♀️♂️⚧️✖️♾️‼️⁉️〰️💱💲⚕️♻️⚜️🔱📛🔰☑️✔️〽️✳️✴️❇️©️®️™️#️⃣*️⃣0️⃣1️⃣2️⃣3️⃣4️⃣5️⃣6️⃣7️⃣8️⃣9️⃣🔟🔠🔡🔢🔣🔤🅰️🆎🅱️🆑🆒🆓ℹ️🆔Ⓜ️🆕🆖🅾️🆗🅿️🆘🆙🆚🈁🈂️🈷️🈶🈯🉐🈹🈚🈲🉑🈸🈴🈳㊗️㊙️🈺🈵🔴🟠🟡🟢🔵🟣🟤🟥🟧🟨🟩🟦🟪🟫◼️◻️▪️▫️🔶🔷🔸🔹🔺🔻💠🔘🔳🔲
🐵🐒🦍🦧🐶🐕🦮🐕‍🦺🐩🐺🦊🦝🐱🐈🐈‍⬛🦁🐯🐅🐆🐴🐎🦄🦓🦌🐮🐂🐃🐄🐷🐖🐗🐽🐏🐑🐐🐪🐫🦙🦒🐘🦏🦛🐭🐁🐀🐹🐰🐇🐿️🦔🦇🐻🐻‍❄️🐨🐼🦥🦦🦨🦘🦡🐾🦃🐔🐓🐣🐤🐥🐦🐧🕊️🦅🦆🦢🦉🦩🦚🦜🐸🐊🐢🦎🐍🐲🐉🦕🦖🐳🐋🐬🐟🐠🐡🦈🐙🐚🐌🦋🐛🐜🐝🐞🦗🕷️🕸️🦂🦟🦠💐🌸💮🏵️🌹🥀🌺🌻🌼🌷🌱🪴🌲🌳🌴🌵🌾🌿☘️🍀🍁🍂🍃🌑🌒🌓🌔🌕🌖🌗🌘🌙🌚🌛🌜🌡️☀️🌝🌞🪐🌟🌠🌌☁️⛈️🌤️🌥️🌦️🌧️🌨️🌩️🌪️🌫️🌬️🌀🌈🌂☂️⛱️❄️☃️☄️🔥💧🌊
🍇🍈🍉🍊🍋🍌🍍🥭🍎🍏🍐🍑🍒🍓🥝🍅🥥🥑🍆🥔🥕🌽🌶️🥒🥬🥦🧄🧅🍄🥜🌰🍞🥐🥖🥨🥯🥞🧇🧀🍖🍗🥩🥓🍔🍟🍕🌭🥪🌮🌯🥙🧆🥚🍳🥘🍲🥣🥗🍿🧈🧂🥫🍱🍘🍙🍚🍛🍜🍝🍠🍢🍣🍤🍥🥮🍡🥟🥠🥡🦀🦞🦐🦑🦪🍦🍧🍨🍩🍪🎂🍰🧁🥧🍫🍬🍭🍮🍯🍼🥛🍵🍶🍾🍷🍸🍹🍺🍻🥂🥃🥤🧃🧉🧊🥢🍽️🍴🥄🔪🏺
🎃🎄🎆🎇🧨🎈🎉🎊🎋🎍🎎🎏🎐🎑🧧🎀🎁🎗️🎟️🎫🎖️🏆🏅🥇🥈🥉🥎🏀🏐🏈🏉🎾🥏🎳🏏🏑🏒🥍🏓🏸🥊🥋🥅⛸️🎣🤿🎽🎿🛷🥌🎯🪀🪁🎱🔮🧿🎮🕹️🎰🎲🧩🧸♠️♥️♦️♣️♟️🃏🀄🎴🎭🖼️🎨🧵🧶
👓🕶️🥽🥼🦺👔👕👖🧣🧤🧥🧦👗👘🥻🩱🩲🩳👙👚👛👜👝🛍️🎒👞👟🥾🥿👠👡🩰👢👑👒🎩🎓🧢⛑️📿💄💍💎🔇🔈🔉🔊📢📣📯🔔🔕🎼🎵🎶🎙️🎚️🎛️🎤🎧📻🎷🎸🎹🎺🎻🪕🥁📱📲☎️📞📟📠🔋🔌💻🖥️🖨️⌨️🖱️🖲️💽💾💿📀🧮🎥🎞️📽️🎬📺📷📸📹📼🔍🔎🕯️💡🔦🏮🪔📔📕📖📗📘📙📚📓📒📃📜📄📰🗞️📑🔖🏷️💰🪙💴💵💶💷💸💳🧾💹✉️📧📨📩📤📥📦📫📪📬📭📮🗳️✏️✒️🖋️🖊️🖌️🖍️📝💼📁📂🗂️📅📆🗒️🗓️📇📈📉📊📋📌📍📎🖇️📏📐✂️🗃️🗄️🗑️🔒🔓🔏🔐🔑🗝️🔨🪓⛏️⚒️🛠️🗡️⚔️🔫🏹🛡️🔧🔩⚙️🗜️⚖️🦯🔗⛓️🧰🧲⚗️🧪🧫🧬🔬🔭📡💉🩸💊🩹🩺🚪🛏️🛋️🪑🚽🚿🛁🪒🧴🧷🧹🧺🧻🧼🧽🧯🛒🚬⚰️⚱️🗿
🌍🌎🌏🌐🗺️🗾🧭🏔️⛰️🌋🗻🏕️🏖️🏜️🏝️🏞️🏟️🏛️🏗️🧱🏘️🏚️🏠🏡🏢🏣🏤🏥🏦🏨🏩🏪🏫🏬🏭🏯🏰💒🗼🗽🕌🛕🕍⛩️🕋🌁🌃🏙️🌄🌅🌆🌇🌉♨️🎠🎡🎢💈🎪🚂🚃🚄🚅🚆🚇🚈🚉🚊🚝🚞🚋🚌🚍🚎🚐🚑🚒🚓🚔🚕🚖🚗🚘🚙🚚🚛🚜🏎️🏍️🛵🦽🦼🛺🚲🛴🛹🚏🛣️🛤️🛢️🚨🚥🚦🛑🚧🛶🚤🛳️⛴️🛥️🚢✈️🛩️🛫🛬🪂💺🚁🚟🚠🚡🛰️🚀🛸🛎️🧳⏱️⏲️🕰️🕛🕧🕐🕜🕑🕝🕒🕞🕓🕟🕔🕠🕕🕡🕖🕢🕗🕣🕘🕤🕙🕥🕚🕦
Suggested Locations
Wpisz tekst z poniższego obrazka. Nie jest wyraźny?

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Maciej M. Sysło napisał/a komentarz do Luka pomiędzy nauczaniem a uczeniem się
Każdego nauczyciela interesuje, czy jeśli uczeń wykonał zadanie (zbudował robota czy inny obiekt, ro...
Marcin Polak napisał/a komentarz do Win-Win Barbary Nowackiej
Zgoda w 100% - dowodów na to, że politycy z prawej i lewej mają edukację narodową w najgłębszym "pow...
A co to jest ten dar? Coś wrodzonego czy coś wyuczonego? Tak jak można nauczyć się opowiadania tak m...
Ppp napisał/a komentarz do Luka pomiędzy nauczaniem a uczeniem się
A czy ta informacja zwrotna jest do czegokolwiek potrzebna?Jeśli jestem dobry, to o tym wiem i inf. ...
Z jednej strony prawda. Z drugiej, jak ktoś ma DAR opowiadania, to nie musi się uczyć sztywnych zasa...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Raportem w płot
Dziękuję za rzeczowy komentarz. Zgadzam się, że ESOKJ (CEFR) to fundament współczesnego nauczania ję...
Nie znam n-la W-F, który nie przygotowuje się do zajęć, nie planuje swojej pracy. Powiem więcej. Nie...
Bartosz Markowicz napisał/a komentarz do Fizyka da się lubić!
Zgadzam się w pełni z przedstawioną w artykule ideą - fizyka ożywa dopiero wtedy, gdy uczniowie sami...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie